wnętrza filmowe

Zachowaj spokój

Tym razem całkowita nowość. 6 – odcinkowy mini serial, który 22 kwietnia tego roku pojawił się na platformie Netflix. Zachowaj spokój to polska ekranizacja powieści Harlana Cobena. Jeśli znacie powieści tego autora, to już wiecie jakiego rodzaju wrażeń możecie być pewni. I choć, fanką polskiego kina ostatnich lat nie jestem, to muszę przyznać, że to co Michał Gazda i Bartosz Konopka zrobili, to kawał świetnej roboty na światowym poziomie. Wreszcie jest film, z którego realizacji możemy być autentycznie dumni. Ale nie czas tu i miejsce na recenzję… przejdźmy do sedna, czyli wnętrz domów bohaterów serialu Zachowaj spokój.

Mówiąc o wnętrzach domów, nie sposób w tym przypadku pominąć samych budynków. Bo są niezwykle oryginalne.

Zupełnie niespotykane, futurystyczne budowle, tworzące zamkniętą osadę (i to dosłownie, przez otaczającą osiedle fosę), wyglądające jak osiedle z przyszłości.

Barczykowie

Dwupoziomowy apartament Barczyków (który widzimy najczęściej) urządzono nowocześnie z domieszką klimatu boho. Dużo tu naturalnego drewna, szczególnie w korytarzu i części kuchennej.

Niewielki korytarzyk od kuchni oddziela ściana, w całości zabudowana. Z jednej strony jest tu prosta szafa z płyty połączona z frontową częścią geometryczną konstrukcją tworzącą półki i szafki, z drugiej zaś strony równie prosta zabudowa kuchenna z wnęką.

Wspomniana wnęka z całym asortymentem jest szara, tak samo jak wyspa i przeciwległa ściana z lodówką i sprzętem AGD.

Drewniany stół w części jadalnianej wraz z kubełkowymi krzesłami wyznacza naturalną granicę pomiędzy dość chłodną kuchnią a znacznie cieplejszym salonem.

Na ścianie w salonie rozgościły się bardzo popularne ostatnio lamele. Fronty szafek w zabudowie meblowej ozdobiono listewkową mozaiką, zaś zgodnie z trendem boho połączono ją z zieloną roślinnością doniczkową, o długich, wiszących pędach.

Salon urządzono na zasadzie kontrastów. Ciepłą miodową barwę drewna zestawiono z obłymi w kształcie lampami nad stołem czy bardzo nowoczesnym kominkiem na nodze.

Sporą dawkę energii do tego dość monotonnego wnętrza wprowadzają dodatki, w postaci wielobarwnych poduszek i musztardowo żółtej lampy oraz kolorowych kubełkowych krzeseł.

Minusem niestety jest podłoga, która wygląda jak z hali przemysłowej. Podobnie jak szara zabudowa w kuchni. Oczywiście w kącie wypoczynkowym przykryta jest dywanem o tej samej barwie, jednak w mojej ocenie trochę zbyt industrialnego charakteru nabiera wnętrze domu, który z założenia miał być typowo rodzinnym.

Niemniej warto zwrócić uwagę na to jak pięknie podświetlone i wyeksponowane zostały drzewa rosnące w ogrodzie. Dzięki olbrzymim połaciom okiennym, nie tylko w dzień mamy piękny widok za oknem.

W dużej sypialni ściana pod którą stoi łóżko zabudowana została lekkim drewnianym regałem na książki i inne bibeloty. Po obu stronach łóżka ustawiono stoliki nocne z identycznymi lampkami.

Na wprost łóżka ogromne okno przysłonięte długą, gęstą, śnieżnobiałą firanką oraz ciemno szarymi zasłonami, prawdopodobnie automatycznie zasuwanymi.

Błękitna lniana pościel i piękny morski odcień fotela dodają nieco dynamizmu temu wnętrzu.

Tak jak w prawdziwie amerykańskim domu (https://wnetrzafilmowe.pl/styl-amerykanski/), tak i tu na piętrze, na podłogach mamy wykładziny i miękkie dywany. Widać to zarówno w sypialni rodziców, jak i w pokoju syna oraz na korytarzu.

Gajewicz

Kolejny dom, adwokata Borysa Gajewicza, urządzony jest dość typowo, jak na męski apartament przystało. Utrzymany w stonowanych barwach czerni, szarości i ciemnego brązu, pozostawia pole do popisu oryginalnemu oświetleniu. Nad kuchennym blatem widzimy lampę złożoną z długich, prostych, pionowych rurek, których kształt wspaniale koresponduje z równie prostą, pionową zabudową schodów.

W części jadalnianej mamy natomiast zaskakującą w formie lampę w kształcie liści.

Kuchnia, będąca niewielkim aneksem, składa się z białej zabudowy zajmującej całą ścianę, oraz wyspy i szafek, których blaty i boki są czarne, zaś fronty ciemno brązowe.

Żeby dodać nieco domowego charakteru temu wnętrzu umieszczono gdzieniegdzie dodatki w kolorze błękitu. Ciekawy zabieg zastosowano w jednej ze scen, gdzie na kanapie leży niebieska poduszka, na stoliku stoi niebieska miseczka, zaś adwokat ma na sobie spodnie w morskim odcieniu.

W sypialni syna również spotykamy błękit na poduszkach i narzucie. Pozostałą część wnętrza stanowi ogromne łóżko, perkusja oraz przezroczyste biurko, które wspaniale komponuje się z ogromnymi oknami stanowiącymi połowę powierzchni ścian tego pomieszczenia. Do tego wszystkiego lekki, rurkowy żyrandol w geometrycznym kształcie i abstrakcyjny obraz powieszony nad łóżkiem staje się głównym elementem skupiającym na sobie całą uwagę.

Kopiński

Dom byłego prokuratora, Pawła Kopińskiego, znajduje się w innym miejscu i dzięki temu też wygląda zupełnie inaczej. To piękna jasna willa urządzona stylowo i klasycznie.

Piękny sosnowy parkiet położony na podłodze w całym domu. Klatka schodowa znajdująca się poniżej poziomu parteru utrzymana w bieli z dekoracyjnymi elementami w kolorze naturalnego drewna.

Główne drzwi z bocznym naświetlem w postaci dużego przeszklenia nadają zarówno drzwiom jak i fasadzie budynku bardziej luksusowego charakteru.

Klatkę schodową od wnętrza domu oddzielają dwuskrzydłowe drzwi w stylu francuskim, przeszklone na całej wysokości, z charakterystycznymi szprosami wewnątrz.

Salon wyznaczają ciemno szare ściany z białymi obramowaniami przejść między pomieszczeniami oraz wysokimi listwami przypodłogowymi, charakterystycznymi dla stylu amerykańskiego.

Uwagę zwraca oczywiście ogromna biała zabudowa salonu wypełniona po brzegi książkami.

Całość skomponowana jest bardzo spójnie. Piękny sosnowy parkiet współgra odcieniem z m. in. z blatem stołu jadalnianego oraz prostymi nogami krzeseł, zaś tapicerka krzeseł barwą odpowiada kolorowi ścian.

W tym pomieszczeniu to nie kącik wypoczynkowi pełni główną rolę reprezentacyjną, który stanowi niewielka kanapa i malutki stolik kawowy. To stół jadalniany jest centralnym punktem i wyznacza granicę miedzy salonem a otwartą kuchnią.

W kuchni jest jeszcze jeden stół, raczej pełniący rolę wyspy. Ciekawym rozwiązaniem jest tu częściowe, szklane przepierzenie oddzielające z jednej strony kuchnię od schodów, a z drugiej- od salonu. Sama zabudowa kuchenna jest śnieżnobiała, wykończona czarnym blatem i chromowanymi dodatkami w postaci nóżek i uchwytów meblowych oraz sprzętu AGD.

Na piętrze znajduje się m. in. sypialnia córki prokuratora. Jest to maleńki pokoik, w którym centralną część zajmuje pojedyncze łóżko z wysokim zagłówkiem ustawione pod oknem. Po obu stronach ścian ustawiono identyczne regały o lekkiej, metalowej, czarnej konstrukcji z blatami z jasnego drewna. Do tego małe biurko po prawej stronie i stolik kawowy oraz wiklinowy regalik po drugiej to całe umeblowanie pokoju.

Dość kontrowersyjnym pomysłem jest zastosowanie wzorzystych zasłon i równie wzorzystej tapety, które nie mają ze sobą żadnych elementów wspólnych. Trudno właściwie pozytywnie ocenić ten pokój, bo sprawia wrażenie, jakby został urządzony na szybko, bez żadnego pomysłu.

Jak jest naprawdę

Na koniec gratka dla tych, którym spodobało się osiedle Wiosna. Otóż znajduje się ono w Warszawie, na Mokotowie i nazywa się Fort Piłsudskiego. Cena apartamentu wynosi ok. 20 tyś. zł za metr… 😀

„Fort Piłsudskiego i położony na jego terenie Aparthotel FortCZE. Nazwa obiektu bezpośrednio nawiązuje do jego historii – w latach 80. XIX wieku wzniesiono tam fort pierścienia wewnętrznego Twierdzy Warszawa. Obiekt zbudowany za sprawą władz Imperium Rosyjskiego, przez ichniejszych żołnierzy nazywany Fortem Cz – od nazwy Czerniaków. Na niemieckich mapach nazwany w transkrypcji Tsche. Zabytkowy fort wiele lat popadał w ruinę, jednak kilka lat temu koszary zostały wyremontowane, a wokół nich powstał zespół luksusowych apartamentów typu aparthotel. Nową zabudowę rozmieszczono w taki sposób, aby harmonizowały z formą wałów, podkreślały historyczny układ fortu, w jego zachowanych i rekonstruowanych elementach. Za realizację tej inwestycji odpowiedzialni byli architekci pracowni Szaroszyk & Rycerski” – czytamy na stronie Warszawa Nasze Miasto https://bit.ly/3stxYRq

I rzeczywiście w filmie mamy okazję zobaczyć pięknie odremontowane mury fortu.

Poniżej oryginalne zdjęcia osiedla Fort Piłsudskiego pochodzące ze strony https://bit.ly/3wpPLtV

W stylu wnętrza

A my dziś bierzemy na tapetę salon Barczyków.

Skandynawskie krzesła kubełkowe- 137 zł- 279 zł; stół drewniany- 2990 zł; lampa nad stół Cliona- 179,90 zł; lampa podłogowa musztardowa Bilboa- 599 zł; żyrandol reflektorowy Xiomara- 229,90 zł; lampa podłogowa Ikea Arod- 229 zł; lampa biurkowa Markslojd- 349 zł; stolik kawowy Trnka- 399,20 zł; narożnik Apis- 3579 zł; kominek na nodze- 4120 zł; komoda z lamelami Nuance- 3195 zł; fotel na płozach- 369,99 zł; czarne pianino Legnica- 2000 zł; dywan pluszowy Alpaca- 169 zł; koc wełniany musztardowy- 329 zł; koc bawełniany błękitny- 124,90 zł; poduszki dekoracyjne- 14,99 zł – 39 zł; roślina Strelicja Biała- 1680 zł

Na zakończenie

Wszystkie wybrane przeze mnie elementy wystroju mają za zadanie pokazać Wam w jaki sposób można urządzić wnętrze w stylu zbliżonym do tego jaki widzimy w filmie. Nie jest moim celem skopiowanie wnętrza w każdym calu i pokazanie mebli i dodatków w cenach od jakich można dostać zawrotów głowy. Sprzęty które pokazuję nie pochodzą z najwyższych półek (jak z pewnością jest w przypadku oryginalnego wnętrza), lecz są w zasięgu naszych rąk. Dzięki czemu łatwo i tanio możecie stworzyć salonik rodem z Waszego ulubionego filmu.

*wszystkie zdjęcia są kadrami z filmu „Zachowaj spokój” dostępnego na platformie netflix.com

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *