Cytując autora bloga „Autor piosenek Dave Seville (Jason Lee) mieszka w domku tak uroczym, że trudno uwierzyć, że mieszka w nim (heteroseksualny) kawaler”. Trudno się nie zgodzić 😊

„Jednak jakie to ma znaczenie. Istotne jest to, że zapewnia bardzo cenioną słodycz dla oczu dla mam, które oglądają film ze swoimi dziećmi”. I znowu w punkt. Bo film jest typową bajeczką dla dzieci przeniesioną na duży ekran. Mimo skupienia uwagi na najmłodszych, nie zapomniano rzeczywiście o urządzeniu tła, jakim jest mieszkanie Dave`a. A miejsce jest rzeczywiście urzekające. Zamknięte osiedle małych domków zatopionych w bujnej zieleni, ze wspólną przestrzenią wąskiego chodnika i długiej kwiatowej rabaty. O tym, że jesteśmy w Ameryce przypominają charakterystyczne gładkie, idealnie przystrzyżone i niczym nie ogrodzone trawniczki przed domami.

Kuchnia

Kuchnia na planie prostokąta jest dość oryginalnie skonstruowana i częściowo zamknięta. Po lewej stronie, pod nisko osadzonym oknem ustawiono ławkę – skrzynię oraz stolik, które pełnią rolę niewielkiej jadalni, w USA zwanej Breakfast area czyli strefa śniadaniowa. Owa strefa oddzielona została od kuchni jednym z kilku blatów roboczych.

Od razu też zwraca uwagę podłoga w szachownicę. Tak jak w „To skomplikowane” mamy tu malowane deski, które z daleka wyglądają zupełnie jak płytki podłogowe.

Wspominając o nisko osadzonym oknie trzeba zwrócić uwagę na to, że choć jest to parterowy dom, to dach jest dwuspadowy, co powoduje, że sporo w nim skosów (będzie to również widoczne po drugiej stronie domu, w sypialni Dave`a).

Takie domki (bungalowy czyli jednokondygnacyjne podmiejskie domy mieszkalne) w stylu odrodzenia kolonialnego mają zakrzywione sufity, listwy koronowe, wbudowane bufety z przeszklonymi szafkami i werandy.

Po drugiej stronie mamy kolejny blat z wbudowanym zlewozmywakiem, za którym znajduje się większa jadalnia.  

Tu widok na jadalnię od strony salonu- wygląda ona tak jakby znajdowała się w wykuszu.

Pomiędzy tymi blatami, pośrodku kuchni ustawiono małą wyspę.

Kuchnia utrzymana w kolorach bieli mebli, brązu drewnianych blatów i błękitu sprzętu AGD – retro lodówki oraz sześciopalnikowej kuchenki. Charakteru wnętrzu nadaje oczywiście malowana w biało – błękitną szachownicę podłoga.

Jednak najbardziej interesującą częścią jest sposób otwarcia kuchni na salon. Łukowate przejście wsparte na niewysokich kolumnach, obudowane obustronnie przeszklonymi szafkami. Taką zabudowę widzieliśmy już w „Totalnej Magii”.

Przejście z kuchni do salonu jest jednocześnie mikro korytarzem wejściowym, który od salonu oddziela tylko konsolka, stojąca na tyłach kanapy.

Salon

Poniżej widoczny wspomniany już wcześniej skos, oraz deskowany, sklepiony sufit. Białe boazerie angielskie każdemu, nawet najskromniejszemu, wnętrzu dodają elegancji. Ogromny kominek, zabudowane przeszklone szafki odwracają uwagę od maleńkich okienek, na które z pewnością nie zwróciliście wcześniej uwagi 😊  

Charakterystyczne w tym domu są również wszechobecne łuki oraz kolumny. Widoczne wcześniej w przejściu z kuchni do salonu, znajdują się również w salonie – francuskie drzwi prowadzą do pokoju muzycznego Dave`a.

W drugiej części Alvina ten pokój zmienia przeznaczenie, a szafki kuchenne oraz kanapa w salonie dostają nowy kolor.

Sypialnia

Pomiędzy pokojem muzycznym po prawej stronie, a widoczną w głębi jadalnią po lewej, znajduje się sypialnia Dave`a, z niezwykłym łukowo zwieńczonym oknem.

Wieczór to moment, kiedy w amerykańskich wnętrzach najwięcej się dzieje. Wszechobecne lampki nocne… (tu symetrycznie ustawione po obu stronach wejścia do sypialni Dave`a)

… podświetlane witryny czy ogień w kominku nadają wnętrzom niepowtarzalny klimat.

Ciekawy sposób na uruchomienie kominka… swoją drogą, przy takich zbliżeniach widać wszelkie architektoniczne niedoskonałości.

Oczywiście nie tylko wnętrza zyskują na wieczornym podświetleniu.

Prawdziwy dom

Pierwotnie zbudowany w 1919 roku, St Andrew’s Bungalow Court to mała społeczność 16 bungalowów położona tuż przy Sunset Boulevard w Hollywood. Andrews Bungalow Court to historyczna nazwa rzadkiego hollywoodzkiego dziedzińca bungalowu, który popadł w poważną ruinę, stał się magnesem dla nielegalnej działalności i został przeznaczony do rozbiórki. W 1996 roku bungalowy w St. Andrew’s zostały uratowane i wyremontowane. Obecnie zapewnia mieszkania „byłym bezdomnym osobom i gospodarstwom domowym żyjącym z niepełnosprawnościami”.

Podczas gdy zewnętrzne sceny kręcono na miejscu w St Andrew’s Court, zdjęcia wnętrza domu Alvina i wiewiórek zostały wykonane w studio w Sunset-Gower Studios w Hollywood.

Poniżej kadr z filmu i rzeczywiste zdjęcie domków.

Tak w filmie wygląda wejście na zamknięte osiedle, a tak wygląda ono w rzeczywistości.

Ciekawostka

Z liczb nad bramą widać, że adresy to 1514 do 1544, St Andrews Place. Jednak w filmie mogłeś zauważyć, że David mieszka pod numerem 1958- to odniesienie do roku w którym powstała piosenka Chipmunks. Dla tych, którzy nie wiedzą, że „Alvin i wiewiórki” to pierwotnie „David Seville i wiewiórki”. Animowany wirtualny zespół stworzony przez Rossa Bagdasariana Seniora na potrzeby nowatorskiej płyty w 1958 roku. Grupa składała się z trzech animowanych antropomorficznych wiewiórek, Alvina, Simona i Theodore’a, zarządzanych przez ich przybranego ojca Davida Seville’a. „The Chipmunk Song” odniósł duży sukces, sprzedając się w 4 milionach egzemplarzy w zaledwie 7 tygodni. Spędził również 4 tygodnie na pierwszym miejscu, zdobywając 3 nagrody Grammy. Po sukcesie ich albumu, który przyniósł jeszcze dwie nagrody Grammy, powstał „Alvin Show”. Ten animowany program telewizyjny z udziałem wszystkich trzech wiewiórek, nie tylko Alvina, był emitowany w latach 1961-1962. Jednak dopiero w 1983 roku, kiedy ukazał się drugi animowany program telewizyjny „Alvin i wiewiórki”, trio odniosło największy sukces na ekranie. To oczywiście doprowadziłoby do powstania dwóch filmów aktorskich.

W stylu wnętrza