Wielkie wesele (The Big Wedding) z 2013 roku z Diane Keaton, Robertem De Niro i Susan Sarandon w rolach głównych.

Film z gatunku tych niewymagających, których banalną historię ratują wielkie nazwiska. A tu mamy ich dość sporo. Poza wspomnianymi już Keaton, De Niro i Sarandon, w Wielkim Weselu występują też Robbin Williams, Katherine Heigl i Amanda Seyfield.

Oczywiście znani i lubiani aktorzy to nie wszystko. Nie da się ukryć, że film zdobył serca wnętrzarskich maniaków tym budynkiem.

Wielkie wesele- Dom

Piękna brązowo biała fasada budynku z licznymi oknami i wielopoziomowymi dachami, położna nad jeziorem wzbudza zachwyt już od pierwszych sekund filmu.

Liczne wykusze i lukarny oraz fantastyczne okna z dekoracyjnymi szprosami tylko w górnej części to cechy charakterystyczne tego domu.

Tak samo jak przepiękny cedrowy gont, którym pokryty jest budynek. Choć z daleka wygląda jakby był zbudowany z cegły.

Śnieżno-biała stolarka okienna, kolumny oraz wszelkie obudowy tarasów idealnie wpisują się w weselny klimat. Właściwie wystarczy już tylko kwiatowa dekoracja.

Ciekawym i dość oryginalnym rozwiązaniem są schody, wykonane z płyty oraz kamienia usadowionego pod stopniami.

Innym niecodziennym pomysłem są drzwi wejściowe. Zarówno główne, jak i tylne, które w żaden sposób nie korespondują ze stolarką okienną, ani z fasada budynku. Nie są ani białe, ani cedrowe. Są po prostu brązowe.

W przeciwieństwie do zwyczajowych amerykańskich rozwiązań- te drzwi zarówno z zewnątrz, jak i od wewnątrz są brązowe.

Przy czym warto zauważyć, że w żaden sposób nie zaburza to ogólnej harmonii wnętrza. Tylne wejście prowadzące do kuchni, które widzimy na powyższym zdjęciu, doskonale współgra z drewnianymi elementami wystroju, takimi jak blaty czy krzesła.

Wielkie wesele- kuchnia

Na pierwszym planie widzimy elegancką kuchnię, z białą zabudową- ogromną szafą ukrywającą lodówkę oraz monstrualnym okapem nad kuchenką. Przedłużony blat, równie imponujących rozmiarów wyspy, zwieńczony jest eleganckimi kanelowymi nogami.  W tle, w kolejnym pomieszczeniu, widać proste, drewniane szafki i biały blat.

Nie sposób nie wspomnieć o przepięknej, białej boazerii, która zdobi ściany całego domu.

Nie sposób też nie zauważyć urządzenia, które umieszczono w ścianie pomiędzy okapem a kuchenką. Jest to absolutnie genialny wynalazek, który w typowym, amerykańskim domu jeszcze nie jest standardem jak młynek w zlewie (styl amerykański), ale coraz prężniej zdobywa i zachodni i nasz rynek.

Pot filler czyli ścienna bateria kuchenna z ruchomą wylewką, która umożliwia nalanie wody bezpośrednio do garnka stojącego na kuchence. Dzięki niemu nie trzeba się gimnastykować wlewając wodę do garnka w zlewie, a potem przenosząc ten ciężar na kuchenkę.

Tą wspaniałą kuchnię mamy też okazję zobaczyć z drugiej strony. Na pierwszy plan wychodzi tu ogromne, wykuszowe okno z mini ogródkiem ziołowym w doniczkach, a także szaro beżową mozaiką na ścianach.

Dalsza część domu to głównie wspaniałe boazerie na ścianach oraz wszechobecne konsolki z lampami stołowymi. A także obrazy i rzeźby.

Wielkie wesele- master bedroom

Czyli główna sypialnia i wielki łoże z tapicerowanym zagłówkiem z pięknym wzorem liści. Po obu stronach łóżka ustawiono ceramiczne lampy z podobnym, botanicznym wzorem.

Dla pełnej harmonii łóżko przykryte zostało narzutą w kolorze jasnego cappuccino, zaś okna ozdobiono zasłonami w kolorze zgaszonej zieleni.

Będąc przy sypialni, warto zerknąć do niewielkiej sypialni na poddaszu. Fajnym rozwiązaniem dla małych przestrzeni jest wsunięcie łóżka maksymalnie pod okno (oczywiście amerykańskie okno z suwanymi szybami) i zabudowanie go po obu stronach otwartymi półkami. Dodajmy do tego krótkie zasłonki w kratkę i otrzymamy pokój amerykańskiego nastolatka.

I na koniec pomieszczenie, które wprost zapiera dech w piersi.

Wielkie wesele- salon

Salon przypomina nieco ten z „Lepiej późno niż później”, pełen ogromnych tarasowych okien i z widokiem na jezioro.

Na pierwszy rzut oka mamy tu mnóstwo przeróżnych przedmiotów. Mniej lub bardziej symetrycznie ustawionych do siebie mebli, rzeźb, stolików, krzeseł i foteli, które zestawione ze sobą sprawiają wrażenie kolekcjonerskich trofeów sprowadzonych z różnych stron świata. Tak naprawdę w tym salonie rozmieszczono kilka samowystarczalnych stanowisk. Mamy więc stolik do gry w szachy ustawiony w najdalszej części pokoju, z najlepszym widokiem na jezioro. Jest też konsolka na bibeloty, ustawiona z lewej strony. A także sofa z symetrycznie ustawionymi identycznymi szafeczkami i lampami, widoczna częściowo z prawej strony. Oraz ogromną skrzynią służącą jako stolik kawowy.

I jest w końcu najważniejszy element każdego szanującego się salonu czyli wypoczynek. Typowa kanapa z niezliczoną ilością poduszek, dwa fotele ustawione po jej obu stronach i stolik kawowy. Tu widzimy jeszcze dodatkowo dwie rude pufy.

Choć widok za oknami zniewala i okna ozdobiono oryginalnymi szprosami umieszczonymi w górnej części szyb, to zdecydowanie brakuje tu delikatnych, zwiewnych, prostych firanek.

Interesujące jest tu połączenie wspomnianych już rudych puf z resztą wnętrza, gdzie króluje beż i miodowy odcień drewna, zaś dekoracje w postaci poduszek czy dywanu są w  kolorze błękitnym. Dzięki tak odważnym mariażom to wnętrze, niezaprzeczalnie piękne, ale dość surowe, staje się przytulnym, rodzinnym salonikiem.

PRAWDZIWY DOM

Film, nakręcony w Greenwich w stanie Connecticut, w prawdziwym budynku położonym na końcu długiego podjazdu na południowym krańcu jeziora Frye przy 314 Stanwich Rd.

Na koniec taka mała perełka. Z pewnością zauważyliście pomysłowy schowek na klucze umieszczony w podłodze i przysłonięty miedzianą tabliczką.

Ale czy zauważyliście miedziane nakładki na słupki?

W stylu wnętrza

Jesienna, klimatyczna sypialnia w sam raz na nadchodzący sezon. Taką sypialnię możemy sobie urządzić za pomocą kilku strategicznych dodatków. Nawet jeśli nie uda się nam się znaleźć tapicerowanego łóżka w jesienne liście (a nie jest to łatwe), to z powodzeniem zastąpi go pościel o podobnym wzorze, którą przecież możemy sobie zmieniać w zależności od pory roku.

tapicerowane łóżko, pościel w liście 160×200- 120 zł, miodowa narzuta 220×240- 175,99 zł, ceramiczna lampa w ptaszki- 428,14 zł, komoda/szafka nocna- 3029 zł, zielone zasłony- 140×250- 51,91 zł, beżowy dywan 160×220- 559 zł

Na zakończenie

Wszystkie wybrane przeze mnie elementy wystroju mają za zadanie pokazać Wam w jaki sposób można urządzić wnętrze w stylu zbliżonym do tego jaki widzimy w filmie. Nie jest moim celem skopiowanie wnętrza w każdym calu i pokazanie mebli i dodatków w cenach od jakich można dostać zawrotów głowy. Sprzęty które pokazuję nie pochodzą z najwyższych półek (jak z pewnością jest w przypadku oryginalnego wnętrza), lecz są w zasięgu naszych rąk. Dzięki czemu łatwo i tanio możecie stworzyć salonik rodem z Waszego ulubionego filmu.

*wszystkie zdjęcia są kadrami z filmu „Wielkie wesele” dostępnego na platformie www.zaq2.pl